Jakie są największe wpadki faworytów na Mistrzostwach Świata w piłce nożnej?

Mistrzostwa Świata w piłce nożnej to najbardziej prestiżowy turniej w świecie futbolu. Jednak nawet najlepsi zawodnicy i drużyny, uznawane za pewnych faworytów, nie są wolni od wpadek. Przyjrzyjmy się największym z nich, które zaskoczyły kibiców na całym świecie.

Sensacyjne potknięcia obrońców tytułu

Jednym z najbardziej zaskakujących momentów w historii Mistrzostw Świata było odpadnięcie Hiszpanii w 2014 roku. Po zwycięstwie w 2010 roku, Hiszpanie przybyli na turniej w Brazylii jako jedni z głównych faworytów. Jednak już w fazie grupowej doznali dwóch bolesnych porażek – z Holandią (1:5) oraz Chile (0:2), co sprawiło, że nie zdołali awansować do fazy pucharowej. Podobnie Niemcy, triumfatorzy z 2014 roku, nie sprostali oczekiwaniom w Rosji w 2018 roku, odpadając już po fazie grupowej po przegranych z Meksykiem i Koreą Południową.

Więcej dowiesz się na https://blog.etoto.pl/.

Dramat finału w 1950 roku

Rok 1950 był świadkiem jednej z największych niespodzianek w historii piłki nożnej. Brazylia, gospodarze turnieju, byli pewni zdobycia tytułu, szczególnie po efektownych zwycięstwach w fazie grupowej. Finałowy mecz przeciwko Urugwajowi na Maracanie miał być formalnością. Jednak Urugwajczycy, mimo ogromnej przewagi psychologicznej Brazylijczyków, zdołali odwrócić losy meczu i wygrali 2:1, co na zawsze zapisało się w historii jako „Maracanazo”.

Holenderski Horror z 1974 roku

Holandia była faworytem turnieju w 1974 roku, prezentując innowacyjny styl gry zwany „futbolem totalnym”. Drużyna pod wodzą Rinusa Michelsa i z gwiazdą Johanem Cruyffem miała zdominować turniej. Jednak w finale napotkali na reprezentację RFN. Po szybkim objęciu prowadzenia przez Holendrów, Niemcy zdołali odrobić straty i ostatecznie wygrać 2:1. Dla Holendrów, była to bolesna lekcja, że dominacja na boisku nie zawsze przekłada się na wynik końcowy.

Niespodzianka w meczu otwarcia w 1990 roku

Argentyna, jako obrońcy tytułu z 1986 roku, przystępowała do Mistrzostw Świata we Włoszech w 1990 roku z ogromnymi nadziejami na sukces. Jednak już w meczu otwarcia doznali szokującej porażki z reprezentacją Kamerunu. Afrykańska drużyna, uznawana za outsidera, zdołała pokonać Argentyńczyków 1:0, co wywołało ogromne zamieszanie i postawiło pod znakiem zapytania formę faworytów.

Wielkie upadki współczesnych potęg

W ostatnich latach, Mistrzostwa Świata również obfitowały w niespodzianki. W 2018 roku, Hiszpania, mistrz Europy z 2012 roku, odpadła już w 1/8 finału po dramatycznym meczu z Rosją, zakończonym rzutami karnymi. W tym samym turnieju, również Argentyna z Messim na czele, nie sprostała oczekiwaniom i odpadła w 1/8 finału po przegranej z Francją. Takie wpadki przypominają, że futbol jest nieprzewidywalny, a status faworyta nie gwarantuje sukcesu.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.